Pasja czy sens – co nas bardziej napędza w pracy?

Zwykle słyszymy, że najlepszą drogą do osiągnięcia nie tylko zadowolenia ze swojej pracy, lecz także zawodowego sukcesu, jest oddanie się temu, co nas pasjonuje. Wszyscy stojący na początku kariery zawodowej słyszeli hasło: „follow your passion”.

Profesor Morten Hansen, jeden z najbardziej wpływowych myślicieli w dziedzinie zarządzania, współautor książki „Wielcy z Wyboru” (Great by Choice) napisanej wspólnie z Jimem Collinsem, twierdzi, że to nieprawda. Jego zdaniem pasja jest właściwie uczuciem bardzo indywidualnym, a przez to egoistycznym i w rezultacie ani nie przynosi oczekiwanego trwałego zadowolenia, ani nie motywuje do wielkich osiągnięć. Hansen przeciwstawia dążeniu za passion (pasją) orientację na purpose (sens). Kluczowe stają się więc pytania: Co mogę dać światu, społeczeństwu, innym ludziom? Co mogę zrobić, by przyczynić się do rozwoju spraw, które uważam za ważne?

Okazuje się, że wiele badań dowodzi, że tzw. purpose-driven organization, czyli firmy, których motorem napędu jest sens pracy, radzą sobie znacznie lepiej niż „średnia rynkowa”!

Autor książki „Szef, którego szukamy” (w której dzieli się z nami reflelskją nt. purpose-driven organizations) Andrzej Jeznach w swojej firmie wspólnie z pracownikami określił sens pracy jako dążenie do „dobrego życia”. A czy Wasze organizacje są napędzane sensem?

Jak budować w firmie poczucie sensu? Co ma z tym wspólnego kultura odpowiedzialności? O tym podczas webinarium 4RESULTS już 18 listopada będą rozmawiali autor książek i przedsiębiorca Andrzej Jeznach oraz lider biznesu, mentor, trener Maciej Trybulec.

Obejrzyj retransmisję

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ